Hej ! Mam na imię Magda i studiuję Fashion Design Womenswear na mojej wymarzonej uczelni – London College of Fashion ! Od zawsze wiedziałam, że chcę studiować modę, a uczelnię wybrałam sobie już w gimnazjum ! Przez całe gimnazjum i liceum budowałam swoje portfolio, a team z Global Education pomógł mi zająć się całą aplikacją na studia od strony technicznej za co im bardzo dziękuję !!

PRZYGOTOWANIA
Tak jak już wspomniałam już w gimnazjum byłam pewna co i gdzie chcę studiować, dzięki temu miałam sporo czasu na zbudowanie mego portfolio. Brytyjskie, artystyczne uczelnie są bardzo otwarte na naszą kreatywność i nie ma ścisłych zasad jak ma wyglądać nasze portfolio. Oni chcą zobaczyć w naszym portfolio coś czego nie widzieli nigdzie indziej ! Moje portfolio było typowo modowe, umieściłam w nim sesje zdjęciowe moich kolekcji ubrań które szyłam, moje rysunki modowe i nie tylko, moje inspiracje (moodbordy) i zaprojektowanie kolekcje. Na wywiad zabrałam też swój gruby sketchbook pełen dziwnych pomysłów i niepoukładanych bazgrołów (oni to lubią!). Jeżeli chodzi o maturę to za bardzo się nie przejmowałam, na uczelnie artystyczne najważniejsze jest portfolio. Sporo czasu poświęciłam na przygotowanie do IELTS’a– moje uczelnia go wymagała na dość wysokim poziomie. Na szczęście zdałam go na spokojnie pod koniec czerwca, po maturze

STUDIA
Pierwszy miesiąc to był szok i ekscytacja – dwa w jednym haha :) Najtrudniejsza była dla mnie wyprowadzka, jestem bardzo przywiązana do mojego domu w Polsce. Na szczęście tutaj w Londynie się tyle działo, że trochę o tej tęsknocie zapominałam. Teraz, kiedy minęło już pół roku jest o wiele lepiej! Uczelnia coraz bardziej mi się podoba (a początki też nie były łatwe projekty które robimy mega mnie fascynują. Uczelni bardzo zależy na tym aby na maksa rozwinąć naszą kreatywność. Nie liczą się sztywne zasady tylko nasza inwencja. Uczymy się wszystkiego co związane z modą: konstruujemy wykroje, szyjemy, zbieramy inspiracje, projektujemy kolekcje, uczymy się historii mody i sztuki, piszemy prace o tym jak moda może wpłynąć na lepszą przyszłość. Czuje, że po skończeniu tu edukacji będę świetnie przygotowana do pracy. Mam też znajomych z różnych części świata- to duży plus studiowania tutaj. Często odwiedza mnie rodzina i przyjaciele, często tez na weekendy wracam do domu, na na święta jesteśmy w domu aż miesiąc! Myślę, że ten początek jest tylko najtrudniejszy, gdyż to spora zmiana wyjechać z domu i z kraju na studia. Na szczęście teraz jest tylko lepiej i mogę śmiało powiedzieć, że jestem zadowolona z tego, że studiuję tu w Londynie, jakbym miała podjąć tą decyzję jeszcze raz, zrobiłabym to samo.