Czy jako student muszę obawiać się BREXITU?

Mówi się, że uczelnie brytyjskie są wielokulturowe. I faktycznie, gdy przyjrzymy się bliżej sytuacji, okazuje się, że na studia do Anglii przyjeżdżają uczniowie z całego świata. Z Europy najwięcej kandydatów pochodzi Niemiec, Francji, Włoch i Polski. Brexit jest dla wielu z Was gorącym tematem. Zastanawiacie się, czy wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej coś zmieni? Czy ulegnie zmianie sposób finansowania studiów przez rząd? A co z systemem nauczania?

Atmosfera w sprawie brexitu jest stale napięta, głównie ze względu na konsekwencje jakie może ponieść UK za opuszczenie związku państw europejskich. Jeśli planujesz studia w Anglii na pewno chciałbyś wiedzieć czy sprawa nie jest z góry skazana na porażkę. Otóż nie jest.

Choć brexit oznacza, że mieszkańcy Unii mogą stracić szansę na edukację na Wyspach, w rzeczywistości wcale tak się nie dzieje. Brytyjskie uniwersytety należą do bardzo prestiżowych uczelni, a otrzymanie dyplomu w UK wzbudza uznanie międzynarodowe. Studia w Wielkiej Brytanii kształcą najlepszych fachowców oraz łączą młodych ludzi z różnych krańców globu. Uniwersytetom będzie więc wyjątkowo zależało, aby utrzymać reżim jak również wyjątkowy charakter studiowania. W związku z tym będą bardzo starać się o aplikantów z UE. Mówiąc prościej, uczelnie będą robić wszystko by przyciągnąć chętnych.

System studiowania nie ulegnie więc zmianom. W przypadku brexitu dochodzi do wyjścia z Unii Europejskiej, a nie z Europy. W dalszym ciągu stopnie naukowe i kompetencje będą respektowane przez pracodawców w Polsce oraz za granicą.

Nawet jeśli brexit miałby nastąpić szybko, prawo nie działa wstecz. Co to  dla Was oznacza? Że nie musicie się martwić ani o studia, ani o pożyczkę na czesne. Jeśli obecni studenci mają podpisane umowy, kontynuują kursy na starych zasadach. Jeśli dopiero wybierasz się na studia w Anglii, aplikujesz na starych zasadach! Oficjalne rządowe oświadczenie, w sprawie pożyczek na czesne, daje jasno do zrozumienia, że są one udzielane do 2019 roku zarówno dla studentów z Wielkiej Brytanii jak i Europy.

Uczelnie wyższe są częścią gospodarki państwowej. Duża liczba studentów w UE nakręca przychody uniwersyteckie oraz utrzymuje wiele miejsc pracy. Brak osób uczących się spowoduje zamknięcie placówek szkolnictwa wyższego. Ponadto absolwenci chętnie zostają w Wielkiej Brytanii, podejmują pracę, płacą podatki, co ma wpływ na gospodarkę tego kraju. Zamknięcie drogi na studia osobom z poza UK, spowodowało by zachwianie się systemu ekonomicznego.

Tak, więc sami widzicie, że nie musicie się wcale martwić brexitem! Uspokójcie i siebie i Waszych rodziców, nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie system szkolnictwa miał ulec zmianie. Zamiast zamartwiać się, pomyślcie nad wymarzonym kierunkiem studiów i piszcie do nas!